„Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew…” Wakacje 2015 przynoszą Wam drugi numer magazynu Hot Style. Zamiast morza szumi przyjemnie dyskietka w stacji dysków 1541 (II) z bogatą zawartością. Ponad 30 różnorodnych artykułów, nie tylko o tematyce komputerowej plus niespodzianka – czegoś takiego jeszcze nie było w historii magazynów dyskowych!

Niniejsze wydanie dedykujemy pamięci Marka Króla i Zdzisława Gostkowskiego. Byli osobami mocno związanymi z Commodore 64. Pierwszy z nich to nasz grupowy (Draco) kolega o pseudonimie Lobo. 5 lat temu miałem okazję zakodować mu kolekcję graficzną pt. „Anomaly”. Marek odwdzięczył mi się kilkoma rysunkami, które wykorzystałem w kolejnych produkcjach Tropyxu. Pan Zdzisław był z kolei swapperem, najstarszym na scenie C64. Co prawda jego pasją były głównie gry, ale od czasu do czasu otrzymywał ode mnie i kilku innych kontaktów garść scenowych produkcji. Zaskakujące jest to, że obaj odeszli z tego świata dzień po dniu, chociaż w całkowicie innych okolicznościach. Dosyć późno dotarła do nas informacja o śmierci obu panów, dlatego nie mogliśmy o tym napisać w pierwszym numerze Hot Style.

Powyższe skłoniło mnie do tego, by podzielić się z Wami nieskończonym wywiadem, jaki prowadziłem kilka lat temu z panem Zdzisławem. Z Markiem nie zdążyłem. Pozostała po zmarłychgarść wspomnień, sporo prywatnych rozmów i ból w sercu. Spoczywajcie w pokoju.

Oprócz materiału wspomnieniowego na temat pana Zdzisława, w drugim numerze Hot Style znajdziecie 5 recenzji gier (w tym „Bruce Lee II”), mnóstwo raportów z party scenowych i imprez retrokomputerowych (m.in. relację Gohanksa z tegorocznego koncertu Back in Time) oraz zaproszenie na tegoroczną odsłonę LOAD ERROR 2015. Serwujemy także dwa opowiadania: kontynuację „Biura rzeczy zagubionych” autorstwa V0yagera (na którą z pewnością czekało wielu z naszych czytelników) i „W niedźwiedziej skórze” Diony’ego. Obok epiki w magazynie pojawiła się także sztuka kabaretowa Rocky’ego pt. „Co w lesie piszczy, czyli jak liznąć życia leśnego”, która swoim klimatem przypomina dokonania nieistniejącego kabaretu Potem.

W dziale „Scena” znajdziecie solidną porcję newsów, niedokończony wywiad z panem Zdzisławem, a także krótki przegląd discmagów scenowych z pierwszej połowy 2015 roku. Warto zajrzeć również do tekstu o tytule „CIAdiag”, opisującym program do testowania układów CIA autorstwa Daty.

Bogactwo merytoryczne i tematyczne prezentuje dział „Różności”. Znajduje się tam pierwszy felieton z cyklu „Nie na każdy temat”, w którym zawarłem własne przemyślenia na różnorodne, głównie bieżące zjawiska społeczne. Dzięki uprzejmości Kyno możemy odbyć podróż w czasie za 15 kopiejek do Muzeum Sowieckich Automatów do Gier. Debiutująca na łamach magazynu Dorota Kuczyńska opowie, jak skutecznie zaplanować swoją przyszłość, będąc u progu edukacji na szczeblu wyższym. Z kolei Will wspomni czasy giełdy komputerowej we Wrocławiu. Jego tekst o tytule „Niedzielna dystrybucja bajtów” odsłania mało znany klimat dystrybucji gier na ZX Spectrum. Na deser serwujemy wywiad Johny’ego z Drygolem odnośnie techniki wydruku 3D.

Dział „Hardware” to zaledwie jedna publikacja autorstwa arka (życzył sobie, by jego imię pisać z małej litery) na temat bojów, jakie stoczył z przeciwnościami losu w trakcie konstruowania SwinSIDa. Autorowi należy się duży szacunek, ponieważ swój obszerny materiał napisał na dedykowanym edytorze na prawdziwym C64.

Przygotowaliśmy dla Was także niespodziankę. Jej autorem jest Sekator. „Wynalazek” to krótka (ale dająca do myślenia) przygoda bohatera o pseudonimie Gagoł. Mam nadzieję, że taka forma przekazu treści bardzo przypadnie Wam do gustu. To nie wszystko ze strony Sekatora, albowiem ponownie zaszczycił nas swoim talentem i narysował wyśmienitego covera!

Między artykułami wplotłem dwa teksty archiwalne. Powstały one dawno temu, a ich termin przydatności do spożycia minął bezpowrotnie. Stąd też należy je traktować jako ciekawostkę i z odpowiednim dystansem.

Drugi numer Hot Style uzyskał także kilka poprawek w kodzie. Hank postarał się o to, by obsługa maga była bardziej przyjazna. Od teraz nie tylko kursory, ale także klawisze „C=” i „spacja” służą do przesuwania strony (tak samo, jak chociażby w Time Noterze), a po wciśnięciu „M” naszym oczom ukaże się menu muzyczne. Poprawiony został również bug przy podświetlaniu ostatnio wybranej kategorii. Więcej szczegółów znajdziecie w „Obsłudze”. Hank przyśpieszył oprócz tego procedurę wyświetlającą proporcjonalną czcionkę.

Dziękuję wszystkim, którzy wsparli magazyn. Zarówno stałym, jak i nowym autorom poszczególnych publikacji. Szczególne podziękowania należą się Sekatorowi za jego dzieło komiksowe, Factorowi6 za fenomenalne zaki oraz Archibaldowi za wypasionego logosa, narysowanego na prawdziwym sprzęcie. Ponieważ nie jesteśmy w stanie mieć za każdym razem osiem ekskluzywnych muzyczek, będziemy sięgać po klasyki z lat dziewięćdziesiątych. Zak Red Devila jest tego najlepszym przykładem. Dziękuję jeszcze raz tym, których wymieniłem w creditsach. Bez wyjątku.

A teraz oddaję klawiaturę Hankowi.

Hank: na dysku znajduje się również logo Archibalda, które ze względu na moje niedopatrzenie nie zostało na czas dostarczone do Daty. Przez to zabrakło go w intrze, a pierwotnie miało się tam znaleźć. Ponieważ logo jest świetne i szkoda byłoby nie pokazać go Wam, postanowiliśmy umieścić je jako osobny plik, następny po magazynie. Na szacunek zasługuje fakt, że logo jest narysowane piksel po pikselu na prawdziwym C64 i nie jest tknięty przez żaden konwerter - w Hot Style’u wspieramy takie podejście.

W dalszym ciągu zapraszamy do współpracy wszystkich lubiących pisać. Gwarantujemy miłą atmosferę i obiecujemy, że radość z tworzenia przeniesie się na ogromną satysfakcję z możliwości czytania autorskiego tekstu na ekranie monitora.

Serdeczności!

V-12/Tropyx i Hank/Draco (23 lipca 2015 r.)