Witam wszystkich czytelników HOTSTYLE.

Chciałbym Wam przedstawić w skrócie pewną imprezę multiplatformową, związaną z retro, czyli konsolami i komputerami wszelakiej maści. Owa impreza odbyła się w dniach 11-12 maja 2019 r. w Pawłowicach Śląskich. Nieoficjalnie impreza zaczynała się już dzień wcześniej, wiadomo – organizatorzy musieli porozkładać stoliki itp. Niestety nie było mi dane zjechać na część nieoficjalną, ale zacznijmy od początku.

11 maja z rana szykowałem dyskietki z demkami na C64, gdyż miałem poprowadzić DEMOSCENĘ na Komarka, a DEMOSCENĄ na AMIGĘ miał się zająć niejaki MARECHECK RETROMAN. Niestety do projekcji demek na Amisi nie doszło, ale to potem.

Jak już wspomniałem 11 maja miałem zamiar wybrać się na ową imprezę, czyli na 3 edycję RETROnizacji, organizatorem kolejnej edycji był RENTON z Pawłowic Śląskich z którym owym ziomkiem mam zamiar przeprowadzić wywiad.

Gdy już wyruszyłem ze swojego zadupia, kierowałem się autobusem na ową imprezę. Na szczęście dzieliło mnie od niej jakieś 20 km, więc nie mogłem sobie odpuścić kolejnej, tak świetnej imprezy.

Na miejscu, gdzieś w godzinach popołudniowych, zostałem bardzo miło przywitany. Akurat trafiłem na część ceremonii RENTONA, tzn. impreza była połączona wraz z jego 40. urodzinami. Był tort, którego miałem okazję skosztować. Pogoda dopisywała, co moim zdaniem nas uratowało, gdyż w szczytowych godzinach było sporo ludzi, gdzie część przesiadywała na zewnątrz tzn. na grilla, na fajeczkę, czy piwko, na pogaduchy itp.

No, a co na owej imprezie się działo? Było ciekawie, sporo sprzętu wszelakiej maści typu C64, AMIGI, ATARKI różnego typu, zdarzały się też różne komputery np. jakiś ACORN się przewinął, na którym leciało demko, był też bodajże C116, no i oczywiście pełno konsol, jak np. N64 (sam zabrałem też tę konsolę, co ją potem podarowałem SAJDOROWI, hi mordo!). Najbardziej podobała mi się atmosfera związana z ową imprezą, tzn. mogłeś podejść do gościa, przysiąść i pograć w daną grę, czy też jak to miało miejsce z C64 niejakiego pana Grzegorza K. z miasta Łącza koło Gliwic, co prowadzi swoją firmę GTM Elektronika. Usiadłem z moim ziomkiem z grupy KRUGI/VDV CREW i odpalaliśmy stare produkcje. Nie zapomnę dema grupy COSMOS DESIGNS pod nazwą EINSTEIN IV, gdzie goście napalili się na tę gierkę na końcu demka. Była frajda, nie powiem. Miałem okazję poznać pewnego gościa z grupy ASPHYXIA, a mianowicie legendarnego HARPOONA, z którym miło spędzałem czas przy oglądaniu demek z moich dyskietek z lat 90.

Z innych ciekawszych atrakcji wspominam wannę :D w której miałem okazję udzielić kilka zdań niezwiązanych z imprezą, oraz świetny i dość długi koncert KATODA (długi, ponieważ RENTON miał czterdziestkę), którzy chyba wszyscy kojarzą, naprawdę świetnie się bawiłem przy jego muzyce, przy której odbywały się przeróżne tańce wyginańce (niektórzy wiedzą o co mi chodzi hehe) co skutkowało kilkudniowym bólem głowyoraz żeber. :) Nie wiem, czy KATOD widywał takie pogo na swoich imprezach... :D Nie można też zapomnieć o różnych konkursach dla graczy, w którym też brałem udział, ale niestety rzeźnik SZPUNTA ograł mnie w pierwszym starciu. :) No ale nic, przejdźmy dalej.

Po KATODZIE wystąpił jeszcze jeden gościu, puszczał coś na swojej konsoli, ale łomot był taki, że większość siedziała na zewnątrz, a inni poszli spać, jak na przykład ja, bo już nie byłem wstanie słuchania czegokolwiek.

Następnego dnia wstałem dość wcześnie, jak inni na PARTY PLACE. Część nocowała, czy to u siebie na chacie, w samochodzie, czy też sobie wynajęła pokoik na jedną noc. Bardzo bolała mnie głowa, co nie jest dziwne, ale na szczęście znalazło się co nieco na sali, żeby można było poprawić sobie humor. :) Był dostęp do małego pomieszczenia, gdzie szło oczywiście zrobić sobie coś na ciepło itp. Ogólnie pomieszczenie wynajęte do tego celu to nic innego jak osiedlowy dom kultury, który na szczęście mógł pomieścić sporo sprzętu. Rano coniektórzy pakowali swój sprzęt, bo wiadomo w poniedziałek obowiązki, Ci, co byli bliżej, jak na przykład ja, zostali praktycznie aż do zamknięcia imprezy.

Tak jak pisałem wcześniej, miała odbyć się DEMOSCENA na AMISI, ale było zbyt mało ludzi, a po drugie troszkę ponoć organizacja szwankowała, gdyż w pewnym momencie RENTON był niedysponowany i ktoś musiał pilnować tego wszystkiego. No nie dziwne, że RENTON był słaby, wkońcu to jego impreza połączona z czterdziestką. :D Jednak mnie udało się odpalić kilka rzeczy, ale niestety tylko na kolumnach i na monitorze, bo projektor był wyłączony. Puściłem tam kilka produkcji z mojej grupy i to było na tyle z projekcji. :D

Później pomagałem organizatorom i reszcie chłopakom przy sprzątaniu tego bajzlu, ale ogólnie sądzę, że była jako tako kultura, to znaczy nic nie zostało poważnie uszkodzone, żadna szyba nie była wybita, ponoć w ubikacji tam jakaś klapa odpadła z muszli, czy coś, ale to takie tylko drobne szkody.

No więc zbliżamy się do końca tego krótkiego artykułu. Jeśli dane mi będzie następnym razem opiszę R4, czyli RETROnizację 4, która miała odbyć się w tym roku, niestety przez pandemię impreza nie mogła się odbyć, wszelakie info co do imprezy znajdziecie na stronie retronizacja.pl lub na FACEBOOKU wpisując w wyszukiwarce „retronizacja”.

Na samym końcu chciałbym podziękować RENTONOWI oraz bandzie z Pawłowic Śląskich, czyli SAJDOR oraz MARECHECK, no i oczywiście wszystkich tych, których poznałem (RETROGULASZ, ekipę GRAMY NA GAZIE, RETROSZPUNTAFAN) i tych, których znałem, a nie widziałem (hi KRUGI oraz RAF). Oczywiście pozdrawiam wszystkich, których już niestety nie pamiętam. :D (a jeszcze Marka W. za dychu, który przywiózł dobry bimberek z tamtych stron, kaj mój ojcec pochodzi...)

p3ys_0n/Vaudeville Crew/Tropyx'2020