RetroKomp 2018 - podsumowanie

Sachy

Za nami 7. edycja gdańskiego RetroKompa, organizowana nieprzerwanie w Scenie Muzycznej Gdańskiego Archipelagu Kultury przez RK/LE Team od 2012 roku. Edycja ta była o tyle specjalna, że zadeklarowana jako ostatnia. Nie ma w tym specjalnej sensacji ani niespodzianki, gdyż SM GAK już we wrześniu 2018 powiadomił nas, iż do końca roku musi opuścić swój wieloletni budynek, ponieważ Miasto Gdańsk sprzedało go wraz z przylegającym terenem developerowi budowlanemu. Ruch ten również nie był zaskoczeniem, gdyż taki pomysł funkcjonował od lat.

Pierwotnie plany zakładały, że już edycja RK/LE 2017 miała być ostatnią imprezą, jaka miała kiedykolwiek odbyć się w budynku przy ul. Powstańców Warszawskich 25. Na szczęście plany te uległy zmianie i podobno SM GAK otrzymało deklarację istnienia w tym miejscu jeszcze przez 2 kolejne lata - spokojnie więc snuliśmy plany o RK 18, jak i RK/LE 2019. Nadchodzące wybory samorządowe, zapewne też i naciski developera spowodowały niestety przyspieszenie działań ze strony miasta (które sprzedaż tych gruntów miało już jakiś czas wpisane w swój kilkuletni plan budżetowy). Dlatego już przed startem imprezy wiedzieliśmy, że spotkamy się tutaj ostatni raz. Z drugiej strony cieszyliśmy się, że uda się jeszcze zorganizować „wesołą stypę” i godnie pożegnać cały projekt RK/LE. Budżet tym razem nie zakładał sprowadzenia wielkiej gwiazdy muzycznej typu Władysław Komendarek czy Sławomir Łosowski, ale postanowiliśmy bawić się nie gorzej niż poprzednio. Poniekąd historia zatoczyła koło - na drugiej edycji RK (a pierwszej LOAD ERROR party) na pierwszym koncercie w ramach naszej imprezy wystąpili Yerzmyey wraz z Pinokiem/Tristesse i to właśnie kolejny występ Pinokia (tym razem z większym zespołem: Brothers in ATRs) zakończył nasze przygody muzyczne w ramach całego cyklu.

BiA zagrali w zestawie: perkusja (Pinokio), 5-strunowy bas (Bocianu) i klawisze (ThePink, w godnym zastępstwie za Lisa) i dali publiczności naprawdę sporo radości, interpretując po swojemu (i z czadem) chip-tune'owe i 8-bitowe przeboje. Cały występ (po kilku bisach) zakończył się tradycyjnym pogo pod sceną w wykonaniu nakręconych uczestników. Koncert ten na pewno należy zaliczyć do bardzo udanych, a mnie osobiście cieszy scenowy akcent na zakończenie muzycznych atrakcji RK/LE. Całości dopełnił dodatkowy smaczek w postaci wizyty TVN Turbo, której to ekipa zarejestrowała rozmowy z uczestnikami oraz specjalnie zaaranżowany fragment "koncertu z wyprzedzeniem". I choć koledzy wywodzą się z teoretycznie „wrogiej” sceny atarowskiej (żart oczywiście), to musieli przyznać, że nikt ich tak nie wypromował (na gwiazdy TVN), jak „paskudni Amigowcy” (z których składała się większość ekipy RK/LE Team).

W tym roku nie brakowało wystawianych sprzętów, choć wyraźnie przywiezione kolekcje były mniejsze. Na wniosek obu muzeów (Gdańsk i Koszalin) umieściliśmy je w jednej sali, poszerzając miejsce widowni w małej sali wykładowej. Był to dobry ruch, gdyż muzeum z Koszalina, które zazwyczaj rozkładało się właśnie tam, zasygnalizowało nam, że podczas wykładów ekspozycja jest niedostępna, ze szkodą dla zainteresowanych uczestników. Ciekawostką jest, że w sali muzealnej ogromne zainteresowanie wzbudziła... zwykła, analogowa maszyna do pisania. Wielu uczestników z zaciekawieniem bębniło po jej klawiszach, wydobywając charakterystyczny stukot przypominający biura i urzędy z dawnych lat. Górne piętro zagospodarował też Adam Zalepa ze swoimi wydawnictwami oraz stanowiskami z Amigami i C64.

Główna sala również była wypełniona, ale tym razem bez ścisku. W tym roku TomRain postanowił pozostawić swoją kolekcję Amig w domu, co zwolniło środkowy pas stołów, zagospodarowany ochoczo przez wielu drobniejszych wystawców. Tomowi dziękujemy za wiele lat wystawiania jego potężnej kolekcji, tegoroczna edycja mam nadzieję dała możliwość „zasłużonego odpoczynku” i integracji w ramach RK (bo jak wiadomo, wokół takiej kolekcji sporo się dzieje i trzeba się w trakcie imprezy sporo nachodzić).

W reżyserce panował względny spokój, a treść big-screenów wypełniały głównie dema z C64, Amig i Atari ST. W tym roku nie było niestety innych sprzętów, po prostu zabrakło chętnych do przytargania innych platform i prezentacji dem właśnie z nich, a organizatorzy mieli i tak co robić, więc zapewnione przez nas platformy musiały wystarczyć (i jak zwykle - dały radę).

Liczba proponowanych wykładów przekroczyła pojemność imprezy i niestety część musieliśmy odłożyć na nieokreśloną przyszłość. Zarzuty, że „impreza robi się atarowska”, są bezpodstawne - każda platforma była u nas jednakowo traktowana. Po prostu bracia atarowcy mają „mniejszego lenia w sobie” i sami chętniej zgłaszali się z pomysłami na wykłady. Jako organizator chętnie bym postawił na zrównoważoną różnorodność, tylko że... nie było wysypu chętnych do prowadzenia wykładów z innych platform. Tu wielkie podziękowania dla Adama Zalepy, KaiNa i V-12, że po prostu „chciało im się”, a każdy, kto zajrzał na wykłady, przekonał się, że było warto. Ze strony Atari wykłady poprowadzili AdamK/Lamers, Kroll, Piter K. oraz Kaz (twórca portalu atarionline.pl), który również został uhonorowany wyróżnieniem „RetroKomp STAR Award 2018” i dołączył do takich znakomitości, jak grupa Quartet, Lotharek, Adam Zalepa, Project R3D (twórcy „Tanks Furry” i innych gier), Jazzcat i Slayer/Ghostown, czy środowisko zebrane wokół Speccy.pl. Samych prelekcji było tyle, że również i w niedzielę udało się przeprowadzić spory blok 4 wykładów, a cała impreza (zgodnie z planem) zakończyła się ok. 15:00.

Wisienką na torcie był kolejny finał RK GameDev Compo, czyli konkursu na nowe gry na stare platformy. Do rywalizacji stanęło 11 prac, w tym na platformy: C64, Sharp MZ-700, Sega Dreamcast, NES i oczywiście na Amigę. Prezentację (opis typu gry, wymagań sprzętowych, użytych narzędzi oraz prezentację video rozgrywki) przeprowadził jak zwykle Tfardy, a wyniki zostały podliczone na podstawie papierowych kart do głosowania. Ostateczne rezultaty publikujemy poniżej, gry są do pobrania z portalu Pouet i innych „portali branżowych”. W tym miejscu chciałbym również przekazać wielkie podziękowania naszym wieloletnim sponsorom, dzięki którym mogliśmy nagrodzić wysiłek uczestników naszego tegorocznego compo. Podziękowania więc otrzymują:
- Lotharek (lotharek.pl),
- Krashan (rastport.pl),
- Raf (C64power.com),
- Architect1200: (archi-tech.com.pl).

Wyniki RetroKomp GameDev Compo 2018:

1. Tower of Rubble (K&A Plus) – C64 – 263 p.
2. Aminer (KaiN/Softiron) – Amiga – 254 p.
3. Pong4k (Cobe/Koyot1222/Goatmare) – Amiga CD32 – 251 p.
4. Zwierciadło (RISC) – Sharp MZ-700 – 234 p.
5. Ming Gold 2 (DJPiotrs/Selur) – Amiga – 214 p.
6. Super Nutmeg (Retroguru) – Dreamcast – 208 p.
7. Magazyn (Robert Szacki) – Amiga – 190 p.
8. Familiada 2018 (V-12/Tropyx & Rocky) – C64 – 181 p.
9. Cybroitek (Siudym) – NES – 170 p.
9. Choctris (Phibrizzo/Leon/A. Drozd) – Amiga – 170 p.
11. Invaders (Proxy/Koyot1222) – Amiga – 169 p.

Podziękowania też dla Pixel Nation za stworzenie po raz kolejny oficjalnego jingla naszej imprezy: https://youtu.be/iYv7YRskods.

Podsumowując, imprezę należy uznać za udaną. Świadczą o tym takie rzeczy, jak opinie uczestników, ilość gier w RK GameDev Compo, czy udany i świetnie odebrany koncert „Braciaków Ataraków”. Frekwencja była również zadowalająca - ok. 100 osób na bilet 2-dniowy + 120/150 osób odwiedzających godziny otwarte. Impreza trwała do 3:00-4:00 nad ranem (włączając w to również organizacyjny piątek). Program wykładów i atrakcji został przeprowadzony planowo, z maks. 10-minutowym poślizgiem tu czy ówdzie. Infrastruktura wytrzymała napór wydarzeń, jedynie „żarcie” zdążyło się skończyć w namiocie gastronomicznym - na szczęście zimne piwo było dostępne do końca.

Ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zrealizowania tej ostatniej edycji: wykładowcom, twórcom gier, muzeom, sponsorom i przede wszystkim uczestnikom. Atmosfera była świetna, piwko zimne, rozmowy długie, koncert czadowy - pozytywne zakończenie 7-letniego cyklu. Na tę chwilę serdecznie się żegnamy, a co przyniesie przyszłość - zobaczymy.

Sachy / Wanted Team ^ Resistance ^ Lamers (główny organizator RK/LE 2012-2018)